Aktualności Baner

Podatki. Między „państwem opiekuńczym” a „radź sobie sam”

Obecnie na świecie dominują dwie koncepcje dotyczące zasad opodatkowania. Koncepcja liberalna zakładająca niskie podatki i koncepcja socjalistyczna w której podatki pełnią nie tylko funkcję fiskalną (czyli zasilanie budżetu państwa/samorządu), ale też społeczną i polityczną.

Co to jest podatek i skąd się wziął?

Według ogólnej definicji podatek to „świadczenie pieniężne na rzecz podmiotu prawa publicznego, czyli państwa lub samorządu, jednostronnie przez ten podmiot ustalonego, o charakterze ogólnym, zasadniczym, bezzwrotnym, nieodpłatnym i przymusowym”.

Obecnie w Polsce płacimy 12 rodzajów podatków. Do najbardziej znanych podatków zalicza się podatki dochodowe (CIT i PIT) oraz podatki konsumpcyjne (VAT i akcyza), na których skupię się w tekście.  

Podatki znali już starożytni, a głównym argumentem przemawiającym za koniecznością ich wprowadzenia  była różnorodność dóbr, które dzielą się na:

– dobra prywatne, czyli takie które mogą być nabyte i używane przez jedną osobę lub grupę osób będących np. rodziną (np.: żywność, odzież, nabyte kosztowności),

– dobra publiczne, z których może korzystać szeroka grupa osób, bez ograniczania tej możliwości innym (np.: powietrze, obrona narodowa) i należą do wszystkich mieszkańców danego kraju,

– dobra społeczne, które w zasadzie mogłyby być dostępne jedynie dla wybranych, ale w oparciu o wolę polityczną dopuszcza się ich ogólną dostępność (np.: edukacja, opieka zdrowotna). 

Obecnie na świecie dominują dwie koncepcje dotyczące zasad opodatkowania. Koncepcja liberalna zakładająca niskie podatki i koncepcja socjalistyczna w której podatki pełnią nie tylko funkcję fiskalną (czyli zasilanie budżetu państwa/samorządu), ale też społeczną i polityczną. I tak na przykład w krajach skandynawskich stawki podatkowe są jednymi z najwyższych na świecie, ale jednocześnie obywatele mogą korzystać z przywilejów „państwa opiekuńczego”. Z kolei według koncepcji liberalnej, czyli „państwa minimum” obciążenia podatkowe w kraju mają być jak najmniejsze, ale w zamian obywatele muszą opiekować się sobą sami.

Jeśli chcemy, by dóbr publicznych i społecznych było jak najwięcej musimy brać pod uwagę to, że generują one określone koszty, których bez odpowiednio wysokich danin (opłat czy podatków) państwo nie zdoła pokryć. Aby tak się stało obywatele muszą dzielić się swoimi dochodami z państwem, a dzięki płaconym podatkom, państwo ma możliwość zapewnienia jego obywatelom:

– odpowiedniego poziomu ochrony i bezpieczeństwa dzięki prawidłowo funkcjonującym służbom ratowniczym (w tym opiece zdrowotnej) i obronnym (pogotowiu, policji, straży pożarnej i wojsku),

– wypłacanie emerytur,

– funkcjonowanie organów władzy ustawodawczej Sejmu i Senatu, a także szkół i sądów.

Z pieniędzy podatników opłacane są też pensje urzędników administracji rządowej, a jakość i efekty ich pracy mają przełożenie na jakość życia w państwie.   

Budżet państwa a podatki

Na budżet państwa składają się dochody i wydatki: centralnych władz państwowych (budżet centralny), władz lokalnych (budżety lokalne) i ubezpieczeń społecznych. Głównymi dochodami budżetu państwa są wpływy z podatków, opłat, ceł oraz dochody z majątku skarbu państwa, z czego podatki stanowią ok 90% tych wpływów, a największa ich część to wpływ z podatku VAT, płaconego przez nas praktycznie co dzień np. podczas zaopatrywania się w żywność. (Zobacz również: https://edufin.pl/marze-by-wszyscy-wiedzieli-czym-jest-podatek-vat/)

Nasze postawy wobec podatków.

Z przeprowadzonego badania postaw Polaków wobec podatków i wydatków publicznych przeprowadzonego w 2021 roku przez Polski Instytut Ekonomiczny (finansowany z budżetu państwa) wynika, że jesteśmy sceptyczni wobec płacenia podatków, a jednocześnie oczekujemy dużego zaangażowania państwa w sprawy socjalne i gospodarkę, nie orientując się przy tym jaka jest struktura wydatków publicznych. Czyli chcemy żyć w państwie opiekuńczym, ale jednocześnie chcemy niskich podatków.

Jaki z tego wniosek? Prawdopodobnie znaczna część z nas nie zauważa zależności między podatkami a wydatkami publicznymi, dlatego płacąc podatki nie myślimy o korzyściach, które z tego wynikną, a jedynie o ich przymusowości i własnej stracie.

We wspomnianym wyżej badaniu przeprowadzono eksperyment, w którym respondentów podzielono na dwie grupy. Jedna grupa najpierw otrzymała informacje na temat faktycznej struktury wydatków państwa i dopiero potem zadano jej pytania badawcze. Druga grupa nie dostała żadnych informacji i od razu odpowiadała na pytania.

Wyniki eksperymentu skłaniają do następujących wniosków: 

– respondenci widzieli przestrzeń do cięć wydatków głownie w administracji i nawet uświadomienie im tego jak niewielki to procent w porównaniu do rzeczywistej struktury wydatków niewiele zmienił,

– wśród badanych, którzy dowiedzieli się jak dużą część wydatków stanowią emerytury i renty, znacznie mniej chciało wzrostu tych wydatków, a znacznie więcej ich cięć.

– pod wpływem informacji o tym jak niewiele państwo wydaje na ochronę środowiska, wzrosło poparcie zwiększania wydatków w tym obszarze,

– badani Polacy czują nasycenie wydatkami na infrastrukturę i transport. Po administracji, jest to najczęściej wskazywana kategoria do cięć, a najrzadziej do wzrostu nakładów. Jednocześnie chcieliby większych nakładów na usługi publiczne – ochronę zdrowia i edukację (co jest zgodne z koncepcją państwa opiekuńczego).

Wysokość podatków w kraju a poziomu zadowolenia z życia jego mieszkańców

Jeśli chodzi o wysokość płaconych podatków od lat w czołówce Europy znajdują się kraje skandynawskie. Jednocześnie według dorocznego badania ONZ na temat najszczęśliwszych krajów na świecie kraje skandynawskie i tu zajmują wysokie miejsca.

Określając poziom szczęścia w poszczególnych państwach świata wzięto pod uwagę takie czynniki jak: 

– produkt krajowy brutto per capita (PKB – wielkość produkcji dóbr i usług w danym kraju w ciągu określonego czasu na osobę),

– wsparcie społeczne rozumiane jako posiadanie osoby, na której można polegać w razie problemów,

– perspektywa przeżycia życia w zdrowiu psychicznym i fizycznym,

– swoboda w dokonywaniu życiowych wyborów,

– deklarowane wspieranie inicjatyw charytatywnych oraz percepcja korupcji w danym kraju.

Co ciekawe, w tym badaniu rok 2023 jest tym w którym Finlandia po raz szósty zajmuje pozycję lidera. Przy tym, na pytanie o zadowolenie z uiszczania podatków twierdząco odpowiada aż 80% badanych Finów. Dla porównania w Polsce jedynie 35% badanych zgodziło się ze stwierdzeniem: „jestem zadowolona/-y z tego, że płacę podatki” a w badaniu na temat poziomu szczęścia w 2023 roku zajęliśmy miejsce 39.

Na koniec

Jeśli wybieramy życie w kraju, w którym dobra publiczne i społeczne są dostępne musimy płacić podatki. Jednak byśmy byli z tym szczęśliwsi ważne jest, by nasze podatki były umiejętnie rozdysponowywane, prawidłowo wykorzystane i byśmy mieli wiedzę na temat rzeczywistej struktury podziału naszych danin. Pamiętajmy też, że biorąc udział w wyborach, decydujemy o tym kto w naszym imieniu będzie dysponował naszymi podatkami. 

Autorka: Monika Słotwińska-Łychota, Fundacja Wspomagania Wsi, 30 sierpnia 2023 r.

Przygotowując powyższy tekst korzystałam z następujących stron www.:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Dlaczego-warto-placic-podatki-2378101.html

https://forsal.pl/gospodarka/artykuly/8411998,nie-chcemy-placic-podatkow-bo-nie-wiemy-co-nam-daja-badanie.html

https://pie.net.pl/wp-content/uploads/2022/04/Podatki-wydatki.-24.01.2022-net.pdf

https://www.money.pl/podatki/podatki-w-polsce-oto-jak-wypadamy-na-tle-unii-6878822921640736a.html

https://sukces.rp.pl/spoleczenstwo/art38158621-najszczesliwsze-kraje-swiata-skandynawia-gora-duzy-awans-polski-w-rankingu

https://gazeta.sgh.waw.pl/po-prostu-ekonomia/ktore-podatki-zasilaja-budzet-panstwa

https://ideologia.pl/po-co-placimy-podatki/

Zobacz również